W ciągu pięciu lat, od 1978 do 1982 roku, o ok. 22% spadła produkcja zakładowej energetyki. Jako główny powód takiej sytuacji wskazywano systematyczny niedostatek węgla oraz niską jego jakość. Innym, nie mniej niepokojącym problemem była sprawa ochrony środowiska. Kominy elektrociepłowni wyrzucały spore ilości pyłów i szkodliwych gazów, jak dwutlenek siarki i tlenki azotu. Zanotowano przekroczenia norm ochrony środowiska i kary z tego tytułu.[1]