Znaczny wpływ na powstanie niedoborów w sprzedaży produktów tarnowskich Azotów w latach 80-tych miały częste braki wagonów do wywozu nawozów oraz kaprolaktamu krystalicznego, a także cystern na produkty ciekłe. N.p. pod koniec 1982 roku na w magazynach na załadunek czekało 14 tys. ton nawozów.[1]